Osuszanie ścian – przyśpieszamy prace budowlane

W nowo powstałych budynkach jest dużo wilgoci. Jak ją usunąć, aby przyśpieszyć dalsze prace? Podpowiadamy.

Osuszanie ścian poprzez ogrzewanie i wietrzenie

W nowych, jak i starszych budynkach najczęściej wybieraną metodą osuszania ścian to zwyczajne grzanie i wietrzenie. Zaletą takiej metody jest jej prostota oraz fakt, że nie potrzeba nam profesjonalnego sprzętu. Takie osuszanie ścian jest dobre, jeśli pamiętamy, żeby nie przesadzić z intensywnością grzania, a najważniejsza jest sprawna wentylacja. Trzeba pamiętać, że sam wzrost temperatury nic nie pomoże, jeśli nie zadbamy o odpowiednią cyrkulację powietrza, ponieważ to właśnie z nim usuwamy nadmiar wilgoci. Samym grzaniem uzyskamy efekt łaźni parowej, a nadmierny wzrost wilgoci powietrza ma bardzo niekorzystny wpływ na elementy drewniane.

Osuszanie ścian za pomocą osuszacza

W nowych domach, aby przyśpieszyć przystąpienie do dalszych prac budowlanych, coraz częściej ekipy budowlane stosują osuszacze.

Najczęściej wybierane są osuszacze kondensacyjne, które działają na takiej samej zasadzie co klimatyzatory.

Wentylator wymusza ruch powietrza przez osuszacz, powietrze opływa przez parownik, który odbiera od niego ciepło. Wraz ze spadkiem temperatury, rośnie wilgotność powietrza. Jeżeli chłodzenie będzie dość intensywne i przekroczony zostanie tzw. punkt rosy, to para wodna ulegnie skropleniu. Następnie trafią te skropliny do zbiornika, który trzeba systematycznie opróżniać. Dzięki temu powietrze w pomieszczeniu zostaje przesuszone i może wchłaniać kolejną porcję wody, którą oddają mury czy stropy.

Osuszanie ścian za pomocą osuszacza jest skuteczniejsze niż tradycyjne grzanie i wietrzenie. Jednak trzeba pamiętać, że dobry jakościowo osuszacz jest bardzo drogi, a po zakończonej budowie nie będziemy już go potrzebować, więc dobrym rozwiązaniem jest po prostu jego wynajęcie. Za wynajęcie takiego sprzętu zapłacimy ok. 50 zł/doba, pamiętając, że cena uzależniona jest od wydajności osuszacza.